Pokaż wiadomości
1
WRSMP / Odp: WRSMP 2011 - Ogólna dyskusja
« dnia: 07.05.2011 14:50:25 »
Rajd Świdnicki-Yep...For Me it was very easy rally 
Więc był to dla mnie genialny rajd,kocham asfalty i czeskie odcinki i wiedziałem,że będe się liczył w stawce o podium.Moja opinia wzmocniła się po pierwszych odcinkach gdzie wygrywałem prawie wszystkie odcinki i wychodziłem na prowadzenie,ale był ogromny stres związany z byciem liderem rajdu :-) Niestety OS 10 (niestety Sumburk) wiedziałem,że wiele osób tam odpadnie,więc Moją taktyką była wolna jazda na tym odcinku,tak też się stało.3 km przed metą,na prawym zakręcie był wywalony piach i tam samochód sobie "slajdem" wyjechał jak na lodzie,oczywiście próbowałem kontrowaći zarzuciłem reczny żeby uderzyć bokiem....niestety za późno samochód postawiłem bokiem
i amen,kaplica,koniec Po rajdzie,a mogłem być na podium.Ale patrze optymistycznie na kolejne rundy ponieważ widze że jestem konkurencyjnym zawodnikiem,także kolejne rundy asfaltowe będą przynosiły nam punkty.Tylko mam prośbe do organizatorów....Żadnych Sumburków :]
Samochód był genialnie przygotowany.Clio s 1600 bardzo dobrze spisuje się na asfaltach co można zauważyć na jednym z odcinków Świdnickiego(Hradek) gdzie byłem w stanie wyprzedzić pare WRC i S2000 :-)
Troszke się rozpisałem,ale to chyba dobrze,bo trzeba coś od czasu do czasu napisać.Podziękowania kieruje do Poland VRT,ale także do pozostałych zespołôw za wspaniałą walkę !
Więc był to dla mnie genialny rajd,kocham asfalty i czeskie odcinki i wiedziałem,że będe się liczył w stawce o podium.Moja opinia wzmocniła się po pierwszych odcinkach gdzie wygrywałem prawie wszystkie odcinki i wychodziłem na prowadzenie,ale był ogromny stres związany z byciem liderem rajdu :-) Niestety OS 10 (niestety Sumburk) wiedziałem,że wiele osób tam odpadnie,więc Moją taktyką była wolna jazda na tym odcinku,tak też się stało.3 km przed metą,na prawym zakręcie był wywalony piach i tam samochód sobie "slajdem" wyjechał jak na lodzie,oczywiście próbowałem kontrowaći zarzuciłem reczny żeby uderzyć bokiem....niestety za późno samochód postawiłem bokiem
i amen,kaplica,koniec Po rajdzie,a mogłem być na podium.Ale patrze optymistycznie na kolejne rundy ponieważ widze że jestem konkurencyjnym zawodnikiem,także kolejne rundy asfaltowe będą przynosiły nam punkty.Tylko mam prośbe do organizatorów....Żadnych Sumburków :] Samochód był genialnie przygotowany.Clio s 1600 bardzo dobrze spisuje się na asfaltach co można zauważyć na jednym z odcinków Świdnickiego(Hradek) gdzie byłem w stanie wyprzedzić pare WRC i S2000 :-)
Troszke się rozpisałem,ale to chyba dobrze,bo trzeba coś od czasu do czasu napisać.Podziękowania kieruje do Poland VRT,ale także do pozostałych zespołôw za wspaniałą walkę !